Hejka ;) No to mamy piątek ;) Dzisiaj i wczoraj byłam już w szkole , ale jestem tak osłabiona ,że nawet łóżka podnieść nie mogę :D W senie żeby pościelić, co jest plusem- nie muszę ścielić łóżka :D I tak nigdy nie ściele ;D Nie będę się rozpisywać , bo zaraz muszę iść . Dziś pokażę moje pierwsze udane pierniczki ! I żeby nie było- nie , nie mam do nich foremki. Ale raczej nikt tak nie pomyśli ,bo nie są takie same:D Ale są podobne...
Aha , jeszcze jedno... Dzisiaj miałam niezapowiedzianą kartkówkę z niemca i napisałam ,że "laufen" znaczy śmiać się ;D Oj tam, nie lubię niemieckiego...
http://kwejk.pl/obrazek/967930/johnny.html <--- wie ktoś może jaki to film? PRAGNĘ OBEJRZEĆ <3
Śliczne. Aż naszła mnie ochota na pierniczki :)
OdpowiedzUsuńZnasz może jakąś ciekawą książkę przygodową?
oh : D jakie słodkie *.*
OdpowiedzUsuńMy w piątek mieliśmy test i kolega tak napisał :P
OdpowiedzUsuńAgrafka
śliczne. zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńale słodziaki!!
OdpowiedzUsuńja również nie lubię niemieckiego. ee... sorry. ja NIENAWIDZĘ niemieckiego! -.-
Pierniczki fajniusie ;)
OdpowiedzUsuńale słodziaki :D Też nie lubię niemca, dobrze że już nie muszę się tego uczyć :D A film to sweeney todd :D
OdpowiedzUsuńHaha, to cieszę się że pomogłam :D
OdpowiedzUsuńSłodkie, aż chce się je zjeść ; *
OdpowiedzUsuń_____________________
Serdecznie zapraszam do mnie
Na obserwacje i jeśli można
na klikanie w banner DeeZee .
Obserwuję!
Sprawiłaś, że mam chęć na pierniki! :D pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili- może poobserwujemy się? :)
OdpowiedzUsuńsłodziutkie ! ;*
OdpowiedzUsuń