Ciacho z kokardką.

Siemka :) Nie wiem jak wam ,ale mi się już ferie kończą :( Wielka szkoda , bo nie chce mi się wracać do szkoły po 2 tygodniach przerwy... Wprowadzili nowy plan zajęć, który jest do kitu. Ostatnie lekcje w dwóch dniach są tymi ,które nienawidzę... Tzn, lubię chemię i wgl ,ale bardzo nie lubię nauczycielki od chemii... Źle prowadzi lekcje, odbywają się one w takim chaosie i takie tam... DOBRA , mam jeszcze 3 dni ferii ,więc nie mam zamiaru myśleć o szkole! Ale dzisiaj będę musiała , bo muszę napisać rozprawkę... Wrrrrrr.... Nie lubię tej formy wypowiedzi...
Na dzisiaj przygotowałam ciastko z kokardką. W końcu kupiłam silikon i przy 27 próbie nakładania silikonu( w przybliżeniu) efekt mnie nawet zadowala. Spostrzegłam ,że jak postawi się spód babeczki na podłodze to ona się wywraca, a jak postawie ją na takiej kulce od modeliny i ją tak wcisne to od razu lepiej mi się nakłada silikon! Czy wy też tak robicie, czy jestem aż tak zacofana? Mniejsza z tym, liczy się ,że do tego sama doszłam:D

Co z tego ,że jest przechylona pod dziwnym kątem? Mnie się strasznie podoba, bo to chyba druga udana praca z silikonem ,którą opublikowałam na tym blogu! Było ich chyba 3 łącznie z tą ;) A teraz... Idę pisać rozprawkę...

Ugryzione czekoladki.

Siemka ! Dzisiaj mam jakiś dobry humor... Nawet nie wiem czemu :D Może spowodowane jest to tym ,że wyzdrowiałam , chociaż nie można tego nazwać wyzdrowieniem , nie wiem . Wczoraj się źle czułam , miałam jakieś dreszcze i w ogóle myślałam ,że zaraz wyparuje. Z tego wszystkiego zasnęłam o 20 i obudziłam się o 9 rano:D Dobra nie będę się rozpisywać, bo i tak nie mam o czym.
Dzisiaj przedstawię dwie ugryzione czekoladki. Nie zrażajcie się tak szybko- to pierwsze podejście. Mimo ,że truskawkowa wygląda jakby była zwrócona przez kota, to i tak dam jej zdjęcie, bo co to za sztuka przyznawać się tylko do udanych prac?  Aha i proszę was bardzo... ZABIERZCIE ODE MNIE PIOSENKĘ "AJ SEŁ TU PEGO" JEST BEZNADZIEJNA! BŁAGAM ,CZYM TU SIĘ PODNIECAĆ? PO CHOLERĘ PUSZCZAJĄ JĄ CIĄGLE W RADIU?!  No dobrze ,już mi lepiej. Mam nadzieję ,że nikogo nie uraziłam. Nic nie mam do ludzi ,którzy ją lubią. Ale i tak pozostaję przy tym ,że ta piosenka jest idiotyczna.

Nie wiem czemu jest tak rozmazane... 

 \

Mówiłam ,że wygląda jakby ją kot zwrócił ,a w dodatku pies załatwił na nią swoje potrzeby fizjologiczne.


A i dam jeszcze zdjęcia różyczek,które wykonałam dla babć. Jedna dostała kolczyki, druga zawieszkę, bo nie byłam pewna czy ma przekłute uszy.

A teraz idę czytać bardzo usypiającą książkę... Krzyżaków... Życzcie mi powodzenia...

Mówię NIE dla ACTA.

Witajcie. W dzisiejszym poście nie będzie modeliny. Nie będzie radości ani uśmieszków, a szkoda ,bo być może to moja ostatnia okazja do pisania do was. Jeżeli jesteście dobrze poinformowani to zapewne wiecie czym jest ACTA i do czego może doprowadzić. Żeby nie było niejasności wkleję jednego demotywatora z tymi informacjami, ale dopiero pod koniec, bo sama chcę się wypowiedzieć.

Niektórzy mogą sobie pomyśleć ,że jestem tylko dzieckiem ,które chce "być na czasie" i chronić internet, choć tak naprawdę nie zrobi dla niego nic. Owszem, jestem dzieckiem , ale co  z tego? Każdy z nas ma równe szanse i możliwości, niezależnie od wieku(no może pełnoletni mają ich więcej) . Więc dlaczego nie mogę dorzucić swoich pięciu groszy, póki jeszcze mogę to zrobić?


Według mnie nie mogą wprowadzić tego ACTA. Dlaczego? A dlatego ,że w karcie podstawowych praw i zasad regulacji Internetu stoi czarno na białym:
"3.    Zasada dostępności

Każdemu przysługuje równy dostęp do bezpiecznego i nieocenzurowanego Internetu"


NIEOCENZUROWANEGO Internetu. Po wprowadzeniu ACTA zamkną wiele portali społecznościowych, co jest równoznaczne z cenzurą. Poza tym:

"8.    Zasada dostępu do informacji

Każdemu użytkownikowi przysługuje równy dostęp do informacji, która nie może podlegać filtrowaniu, systemom kontroli przepływu danych, ani dyskryminacji z przyczyn politycznych, ekonomicznych, ani jakichkolwiek innych."

Kiedy mówiłam o portalach społecznościowych, miałam na myśli również wikipedię. Musisz coś koniecznie znaleźć do pracy,szkoły, na studia? NIE MOŻESZ. ACTA mają Cię w dupie.

W prawach człowieka również jest napisane ,że mamy dostęp do bezpiecznego i WOLNEGO Internetu.
Czym będzie internet kiedy ACTA wejdą w życie? Stanie się bezużyteczny , no bo co można robić kiedy nie ma facebooka, youtub'a i innych tym podobnych stron?  Ja mówię stanowcze NIE ! Podpisujcie petycje przeciw ACTA, na facebooku znajdziecie wiele stron ,np "Wolność dla Internetu" <- polubcie tę stronę. Niżej będzie więcej przykładów takich stron.


Kto jest przeciw, niech mnie posłucha i zada sobie pytanie: Czy chcesz żyć w takim Internecie?


Mamy jeszcze 4 dni. Jeśli wspólnie połączymy siły, możemy doprowadzić do niepodpisania petycji ACTA. DZIAŁAJCIE !

Płaskie babeczki.

Cześć!! Jak mijają ferie tym co już mają ferie? Bo mi jak do tej pory bardzo dobrze :) Wczoraj byłam z koleżankami na lodowisku( oczywiście się wywaliłam) i na zakupach. Masakra, takie przeceny ,że hej :) I widziałam w NY takie świetne spodnie ,że na jednej nogawce były gwiazdki a na drugiej takie paski czerowno-białe, czyli flaga Ameryki;) Niestety rozmiar L ,choć na mnie za duży, był za krótki :/ No i kosztowały one 150 zł ,więc i tak i tak nie kupiłabym ich sobie. Ale czekam na przeceny ! I nie obchodzi mnie to ,że moja mama twierdzi ,że wyglądają jakby były skradzione z cyrku.  Dziś pokażę wam moje chyba pierwsze płaskie babeczki. Co prawda szykowałam się na zrobienie babeczek z silikonem , ale się skończył. Zawsze się kończy kiedy chcę go używać ! Ironia losu.

Podobają się? Mnie tak. Chciałam pokazać jak prezentują się na uchu, ale moje nieznośne włosy temu przeszkodziły. Funkcja makro wyłapała pojedyncze kosmyki włosów, a same kolczyki pozostały rozmazane... No to by było na tyle ;) Poza tym zbliża się dzień babci i dziadka i urodziny mojej siostry, więc w następnym poście trochę dużo tego będzie ;] Pa ;*

Flagi

Hejka! Ostatnimi czasy modny był wzór na flagę Wielkiej Brytanii. Pomyślałam ,że fajnie by było mieć takie kolczyki, jednak nie znalazłam ich w żadnym sklepie. Później się pokapowałam ,że przecież mogę sobie takie zrobić(tak wiem mam szybki zapłon) . No i tak oto powstały te kolczyki :) Aha, i nie pytajcie o powód mojej radości, bo jest bardzo błahy ;) Przynajmniej już to do mnie dotarło, że na daremno się tak cieszyłam.

Nie wiem czy tylko ja to widzę, ale jedne tło jest ciemniejsze. Albo wzięłam zły kolor modeliny, albo zdjęcie jest prześwietlone czy coś. To by było na tyle. Pa :*

Różyczki

Hejka!! Czy wy też macie dzisiaj tak świetny humor jak ja?! Oby tak, bo wszystkim ludziom na świecie życzę takiego humoru! Powód jest jeden ... I nie nie chodzi o to ,że dziś zaczęły mi się ferie.. Dobra, mniejsza o powód, jestem w tak świetnym humorze, że zaraz siadam do modeliny! Jeszcze nie wiem co ulepię ,ale cośna pewno, bo muszę czymś zając moje ręce! Tak mi drżą ,że nie zdziwię się jak będą tu jakieś literówki :D Dobra daję różyczki i lece! :)

Żółte mi najgorzej wyszły... Pa;*

Spongebob

Hejka!Dzisiaj przedstawię wam Spongebob'a ! Nie jest jakiś rewelacyjny ,ale nawet przypomina tego z bajki :D I to jest tylko podejście pierwsze, drugie także będzie i mam nadzieję ,że to drugie wyjdzie lepiej ;) Ale przed pokazaniem kolczyków muszę się wygadać. A więc, chodzi o to ,że w mojej klasie jest synek dyrektora szkoły, jest on orłem z matmy ,ale nic poza tym. No a ja z matmy też jestem dobra ,ale to nie jest ten najważniejszy wątek.  Na półrocze mój wychowawca postawił mi zachowania bardzo dobre, co jest niesprawiedliwe ,ponieważ wiele rzeczy zrobiłam dla klasy,szkoły i wgl. No bo my mamy tak,że co miesiąc wypisujemy co zrobiliśmy dla klasy, szkoły i co robimy dla nas samych. JA prawie zawsze zapełniam całą kartkę tym co robię dla szkoły i klasy. No przedstawie wam co zrobiłam w grudniu: pomagałam przygotować klasę na wigilię klasową, posprzątałam po niej, upiekłam ciasto na nią, przyniosłam opakowanie bombek, zostałam na nieobowiązkowym i pozalekcyjnym apelu z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego, wzięłam udział w inscenizacji "Dziadów" i pomogłam udekorować klasę na tę inscenizację. A więc sami widzicie, całkiem sporo tego jest, ale było chyba więcej, nie pamiętam, mniejsza o to. A ten pupilek mojego wychowawcy na tę inscenizację chciał rolę ,która nic nie mówi, nie pomagał w niczym ,ani nic. Tylko we wrześniu był na konkursie matematycznym szkolnym i się dostał do rejonowego ,ale do wojewódzkiego już nie. I tak samo jak ja chodzi na kółko matematyczne( a ja dodatkowo chodzę jeszcze na biologiczne) Zgadnijcie jakie dostał zachowanie? WZOROWE! A za co? No, no właśnie ja też nie wiem ! W poniedziałek na matmie to wszystko(przy całej klasie i przy tym głupim pupilku wychowawcy) powiem, bo mnie to naprawdę denerwuje. Nie chcę tym wpłynąć na zmianę oceny tego zarozumialca, ale chcę (być może) wpłynąć na MOJĄ ocenę. Jeżeli pozostanie bdb , nie obchodzi mnie to, ja po prostu chcę wytłumaczenia dlaczego ON ma wzorowe, a JA bardzo dobre. Wrr... Ale będę musiała opanować emocje, żeby nie krzyczeć, bo normalnie mam ochote mu łeb z kręgosłupem wyrwać... Dobra , ja daję te Spongeboby i idę się ogarnąć :D

TADAM! Mówiłam ,że nie są idealne ;)
Narazie ! :*

Nyan Cat.

Hejka! Wiecie co mnie bardzo,bardzo dziwi? Że no niby jest zima (pff, tylko kalendarzowa-,-) ,a na dworze nie ma śniegu. Nawet już o sam śnieg mi nie chodzi, ale byłoby naprawdę fajnie gdyby spadł , bo teraz moją udręką jest coś innego... WIATR! Grrr, jak ja go nienawidzę ! No ej no, dzisiaj sobie wracam ze szkoły, nikomu, niczemu nie szkodze ,a tu się zrywa ogromny wiatr ,że aż musiałyśmy się  z koleżankami zatrzymać, bo iść się na dało. No a ja noszę czapkę, bo ogromny ze mnie zmarźluch  i ta czapka jest luźna no i mi ją z głowy zwiało! Na szczęście wylądowała na twarzy takiej jednej dziewczyny :D:D No na serio, jak nie ma być śniegu, to przynajmniej niech wiatru nie będzie, bo ten odgłos jak mi w dom dmucha,to jest jeszcze bardziej irytujący niż głos mojej babki od zajęć artystycznych ! No i jeszcze przez to się cholernie nie wysypiam. Dobra, mam jutro ważny sprawdzian z geografii i to zadecyduje o mojej ocenie ! Ja cię ,boje sie , no niby gegra jest łatwa, ale za to straaasznie nudna ! Daje Nyana Cat'a i zmykam! PS ON JEST CUDOWNY !! <3

A i w najbliższym czasie chyba zrobię Spongebob'a ! Wciągnęły mnie te animowane zwierzątka, gąbki i co tam jeszcze :D I to chyba przez mupety Natalii z bloga about-art-modelina  :)